Król Bolesław Śmiały
Jak me sumienie jest czarne i mętne!
KRÓL.
Daj pokój! łzy twe poją mię goryczą.
Nie lubię, kiedy smucisz się i płaczesz...
On tu już więcéj nie postoi nogą—
Wszystko skończone...
KRYSTYNA.
Gdybym mogła łzami
Zmyć moje grzechy!... Biedny, biedny człowiek, Cóż on zawinił, że tak cierpieć musi?.
..
To, że mnie kochał więcej niźlim warta.
KRÓL.
Po jego stronie żal twój i współczucie,
Za mną głos żaden w tobie się nie ozwie...
A przecież tyś jest pierwszą, która we mnie
Wzbudziła miłość.
Czyliż ja sam tylko,
Któremu zresztą wolno jest tak wiele,
Mam pod tym względem być upośledzony,
I mniejsze prawo posiadać od innych
Do tego szczęścia?
O, ty wierzysz temu,
Że ciebie kocham, że uścisk twych ramion
Jest dla mnie szczęściem, rozkoszą najwyższą.
KRYSTYNA.
Wierzę w to, królu—ale w to nie wierzę,
Aby ta miłość przyniosła nam szczęście,
Bo grzech ją zrodził a występek karmi.
Ile uderzeń liczę mego serca,
Tyle połykam gorzkich kropel jadu.
KRÓL.
Przestań... ty dręczysz mnie—mów o czem innem!
KRYSTYNA.
Tak, ja dla wszystkich jestem źródłem nieszczęść—
To moja dola!...
O, przeklęta chwila
Grzesznego szału, co mnie zaślepioną
Twoją wielkością i blaskiem popchnęła
W twoje ramiona—tak, i w otchłań złego!...
Jakże to wąska ścieżka rozgranicza
Cnotę od zbrodni!...
Nagle, na raz jeden,
Żem bez ratunku zgubiona, ujrzałam—
Bo czyliż mogłam zostać w domu męża,
Spojrzeć mu w oczy, gdy do niego wrócił?...
Poszłam za tobą, a za mną szła klątwa,
Szli mych występków okrutni mściciele:
Wstyd, smutek, hańba, boleść i wyrzuty!
KRÓL.
Idź, idź do siebie, idź—nie mogę słuchać
Podobnéj mowy... Twe słowa ołowiem
Na moje piersi i głowę spadają.
(Krystyna wychodzi zwolna ze spuszczoną głową.
Król nie patrzy na nią, a po jej odejściu stoi chwilę pogrążony w przykrych myślach).
SCENA 6.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 Nastepna>>