Król Bolesław Śmiały
Cierpiałem
Dużo przez króla, nie mogę zapomnieć,
Że gdyby nie on, miałbym dzisiaj syna,
A jednak żal mi, żal mi go jest szczerze,
Gdy widzę jaki grozi mu upadek.
(wychodzi)
SCENA 5.
LUD (później) KRÓL.
(kilkoro nowych ludzi wpada na scenę)
1-y Z PRZYBYŁYCH Król!.. uciekajcie!...król!..
1-y Z GMINU.
Czego tak krzyczysz?
1-y Z PRZYBYŁYCH
Król tutaj idzie!.. król, król!
1-y Z GMINU.
Uciekajmy!
Idzie wyklęty!
(Lud ucieka; ci którzy zdążyć nie mogli, cofają się pod mury kościelne z oznakami trwogi)
KRÓL
(wchodzi, stąpa powoli, patrząc z podziwieniem na to co się, dzieje)
Ludzie, co robicie?
Nie jestem marą ni duchem nieczystym,
Jestem człowiekiem tak jak wy jesteście.
KOBIETA.
Nie przybliżaj się! nie mów do nas, odstąp!
Precz, uciekajmy!
1-y Z GMINU.
W imię Ojca, Syna...
Kto w Boga wierzy, uciekaj co rychło!
(Reszta ludu ucieka)
KRÓL (sam)
Stronią ode mnie, jakbym niósł zarazę,
Jakby me oczy zionęły płomieniem,
A ust mych oddech miał w sobie truciznę...
Każda człowiecza dusza jest mi wroga,
Nie widzi we mnie człowieka lecz czarta,
I na mój widok drży o swe zbawienie...
Głupi lud, szałem fałszu obłąkany!
A toż niedawno, jak też same tłumy
Wielbiły we mnie zwycięskiego króla,
Co im do kraju wnosił skarby wrogów,
Czciły monarchę, który silną dłonią
Od możnych panów
chronił je ucisku!
Wdzięczność tak prędko wyszła im z pamięci
W inną się stronę zwrócił umysł płochy...
SCENA 6.
KRÓL (wchodzą) ZBYLUT, LASSOTA i reszta Drużyny.
ZBYLUT.
Gonimy, królu, za tobą. Sam jeden
Wyszedłeś z zamku...
KRÓL.
Boicie się o mnie!
ZBYLUT.
Po całem mieście wre jak gdyby w garnku.
Tysiące ludzi snuje się i kupi,
A między nimi więcej liczysz wrogów
Niźli przyjaciół...
KRÓL.
Daremna obawa!
Patrzcie!
Widzicie ten pył co się wzbija
Od lecącego bez pamięci tłumu?
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 Nastepna>>